31/12/2015…to na serio już dzisiaj ? Serio ten intensywny rok zleciał mi tak szybko…aż nawet nie wiem od czego zacząć to podsumowanie ! Rok temu o tej porze szykowałam się na impressske z moimi frendaskami nawet nie myśląc, że kiedyś będę musiała się zmagać z pytaniem "hmm co by tu napisać w podsumowaniu roku na blogu ?"… Rok 2015 zaczął się dla mnie...
Święta święta i po świętach ! W tym roku razem z moją rodzinką wyjechaliśmy na Święta do Zieleńca…w sumie skutek tego był taki, że Świątecznej atmosfery jako tako nie było czuć lecz przyznam szczerzę, że pasuje mi taka forma spędzania Świąt po za domem…nawet kiedy wiążę się to z brakiem mojego ukochanego barszczu i brak ubierania choinki…no i oczywiście brak trzy dniowego siedzenia...
Hejka kochani ! Chyba wszyscy poczuli już dobrze ten klimat świąt :) Może to prawda, co roku to samo jest w sklepach, to samo leci w telewizji, blogerki i youtuberki pokazują wszystko według jednego schematu…ale powiem wam, że ja to właśnie uwielbiam ! Kocham ten magiczny moment w roku gdzie wszystko po prostu skupia się na jednym…światełka w pokoju, vlogmasy ulubionej youtuberki, świąteczne...