Dwóch totalnie różnych artystów, których po za ewentualnymi relacjami prywatnymi nie łączy nic po za Nowojorskim Fashion Weekiem…O kim mowa ? Tak. Rihanna i Kanye West.

W tym poście postanowiłam porównać obie kolekcje zaprojektowane przez muzyków, ponieważ mimo tego, że NYFW już się skończył a obecnie wszystkie oczy skierowane są na Brytyjską stolice, wciąż internet żyje owymi pokazami, komentując "który był lepszy?" "gdzie było większe show?" "kto zbiera pochlebniejsze opinie?" a najważniejsze "który jest bardziej komentowany w internecie?" (swoją drogą w tym punkcie podobno wygrywa Rihanna). A więc do dzieła !


Jakiś czas temu mogliśmy zobaczyć początki współpracy piosenkarki wraz z jednym ze sportowym brandem a mianowicie Pumą. Kampania z budami typu creepers wyszła im naprawdę super ! U nikogo już dawno nie widziałam tych butów, a buty zaprojektowane przez Rihanne zniknęły z półek sklepów stacjonarnych jak i internetowych w przeciągu kilku dni. Riri została też dyrektorem kreatywnym marki a jej kolekcje mogliśmy podziwiać na tegorocznym NYFW !




Jak widać Nowojorski streetstyle, żyje w tych projektach ! Podoba mi się to, że kolekcja jest zrobiona tylko w dwóch kolorach (no dobra, może jeszcze trochę szarości) i jestem zakochana w makijażu modelek ! A o fryzurach z białą "farbą" już nawet nie wspomnę…

Przyznam, że kolekcja naprawdę mi się podoba ! Taki brooklyński styl idealny pasujący do stylu Rihanny :) Oczywiście nie wszystko z tej kolekcji bym chciała mieć w szafie - jasna sprawa, ale jestem tak zakochana w tej szarej puszystej bluzie (nie tylko w tej !), kurtach i długich sukienkach, że nie mogę od tego oderwać wzroku <3






Pokaz był dość sporym wydarzeniem. Odbywał się w samym Madison Square Garden co chyba mówi samo za siebie ile ludzi mogło się tam znaleźć. Koncepcja pokazu pozostała taka sama, czyli nie widzimy tutaj modelek, które prezentują ubrana chodząc po wybiegu lecz…po prostu stoją (w tym wypadku na platformie) i można je podziwiać…modeli oczywiście też <3